5 prostych sposobów na unikalny styl makramy
Nie znałaś makramy i świat był piękny.
Dom był wolny od sznurków poutykanych w każdej szafeczce i szufladzie, a domownicy nie obrywali za podbieranie nożyczek.
Zanim zaczęłaś zaplatać na potęgę, po prostu każda makrama była niesamowita. Każda oryginalna i przepiękna.
Teraz – kiedy sama zaplatasz – z łatwością rozpoznajesz, kto tworzy własne wzory, a kto korzysta z „inspirowania się” troszeczkę więcej, niż powinien.
Sama nie chcesz „odgapiać”, ale im więcej oglądasz prac, tym bardziej w Twojej podświadomości kotłuje się myśl, że to już było, i to też, i to…
Jak sprawić, żeby Twoja makrama była oryginalna?
Z jednej strony uwielbiasz przeglądać makramowe prace (wiem, co czujesz – sama zgromadziłam już setki inspiracji na tej dedykowanej tablicy Pinterest >>, a z drugiej…
Jeżeli jeszcze raz zobaczysz pracę identyczną do tej, którą właśnie w przypływie kreatywności zaplotłaś, to OSZALEJESZ!
Jak nabrać pewności, że nikt nie będzie w stanie podrobić Twojej pracy?
Jak sprawić, żeby Twoja praca również była oryginalna?
Jak odnaleźć swój unikalny styl makramy?
Może nie jest to metoda super odkrywcza, ale na pewno skuteczna.
Po pierwsze: dodatki!
Makrama to nie tylko bawełna i drewno. Wiem, znalezione nad morzem lub w lesie patyki i surowy, bawełniany sznurek to KLASYK… Ale!
Możesz zawsze (do popularnych materiałów bazowych) dodać oryginalne dodatki.
Tutaj dosłownie sky is the limit, czyli po naszemu: im dalej od makramowych sklepów z materiałami do twórczości szukasz, tym lepiej!
Wszystkie markety budowlane z bogactwem blaszek, rurek, spinek, metalowych akcesoriów i sprytnych „przydasi” to Twój pierwszy przystanek.
Oczywiście możesz wybrać wersję zero waste i splądrować garaż taty/chłopaka/męża/kumpla/partnera (no może u sąsiada nie polecam grzebać bez pozwolenia). Uwierz mi, tam znajdziesz SKARBY! Podkładki pod śrubki nie tylko stanowią oryginalne oczka i ciężarki, ale można je dodatkowo malować, zdobić, owijać sznurkiem…
W artykule Akcesoria i ozdoby do makramy skompilowałam takie mini zestawienie akcesoriów, których sama używałam, ale jestem przekonana, że to zaledwie kropla w morzu możliwości. Nie zapominajmy o ceramicznych, szklanych, tekstylnych koralikach, guzikach, piórkach, ciężarkach, figurkach, szkiełkach… I tak dalej, i tak dalej.
Po drugie: kolor!
Nawet najbardziej oklepany wzór nabiera drugiej młodości, jeżeli użyjesz oryginalnego koloru. Nieoczekiwane połączenia barw mogą stać się Twoją wizytówką.
Sama z wypiekami na twarzy oglądam prace TeddyandWool. Granat i wszystkie jego odcienie – nawet ten supermodny Pantone na 2020 rok – niezmiennie kierują moje myśli ku oryginalnym, ręcznie farbowanym pracom, jak ta na grafice poniżej:
Pocieszę Cię! Nie musisz nagle uczyć się ręcznego farbowania. Sznurki do makramy już teraz są dostępne w tak bogatych paletach kolorów, że właściwie ogranicza Cię tylko wyobraźnia. Oryginalne połączenia barw, odcieni i kontrastów mogą z powodzeniem stać się elementem Twojego unikalnego stylu. Nawet jeżeli Twoje sploty są proste, kolor może dodać pikanterii Twoim kompozycjom.
Po trzecie: faktura!
Jak się domyślasz – chodzi o 3D. Makrama nie należy do płaskich form. Jeden z najpopularniejszych projektów to wiszący kwietnik 3D, ale jednak wiele prac ściennych to jednak obrazy. A co, gdyby nadać im tekstury? A co, gdyby kolejne warstwy pracy nakładać na siebie, nadając całości „ciała”?
Znowu – najbardziej podstawowe sploty mogą nagle nabrać zupełnie innego wyrazu. Zwłaszcza że im więcej warstw, tym trudniej taką pracę powtórzyć, a co za tym idzie – każda staje się unikatem.
Serdecznie namawiam Cię do eksperymentowania z kolejnymi piętrami i warstwami. Gwarantuję Ci nie tylko niesamowity efekt końcowy, ale również ciekawe ćwiczenie dla wyobraźni przestrzennej.
Po czwarte: materiał!
Wiem, wiem… Wątek “bawełna i drewno” już podejmowałam, ale jednak namawiam Cię do wyjścia z tego schematu ponownie. Nie tylko dodatki, ale sam materiał bazowy może być sposobem na wyróżnienie się z tłumu. Dlaczego tylko bawełna?! Zapraszam Cię do lektury wpisu Sznurki do makramy >> Tam wymieniłam te, które testowałam podczas poszukiwań nowego oblicza swoich prac dla klientów, dla których kluczowa była unikatowa forma.
Jestem pewna, że nie wyczerpałam tematu, a Ty z pewnością znajdziesz takie materiały, których ani ja, ani nikt inny jeszcze do makramy nie użył.
Po piąte: TY!
Twoje makramowe prace odzwierciedlają Twoją osobowość! Dobór sznurka, bazy, sposób zacieśniania każdego węzełka. To wszystko TWÓJ unikalny styl! Im więcej pewności nabierzesz w kombinowaniu, eksperymentowaniu i szukaniu własnych rozwiązań, tym bardziej unikalne staną się Twoje prace. Szydełkujesz? Świetnie! Znasz prawdopodobnie milion oryginalnych sposobów na przeplatanie sznurka w “niemakramowy” sposób
Sama czasem dodaję do moich prac szydełkowe łapacze snów. Taki niewielki element sprawia, że praca, choć wykonana z najprostszych splotów, jest nie do podrobienia dla kogoś, kto nie włada tą techniką.
Może kiedyś nawlekałaś koraliki na krosno, a może w zimowe wieczory z zapałem dziergasz swetry i czapki? To wszystko może być dla Ciebie inspiracją! Włącz do makramowych prac elementy, które są niedostępne dla osób władających tylko tą techniką.
Stwórz unikalny styl makramy, a doświadczenie zdobądź na kursie
Mam nadzieję, że zainspirowałam Cię do poszukiwań.
Jeżeli przyda się porcja konkretnych podpowiedzi i przykłady prac, które były moimi poligonami doświadczalnymi, zachęcam Cię do rzucenia okiem na mój Kurs makramy on-line >>
Celowo podrzucam tutaj tylko kilka przykładów, żeby zaprosić Cię po więcej… w kursie! Nieodzownym elementem procesu kreowania nowych rozwiązań jest społeczność i możliwość dyskusji. To znajdziesz w grupie dla uczestników kursu. Dlatego niezależnie od tego, czy dopiero zaczynasz swoją przygodę z makramą, czy też szukasz sposobu na odnalezienie własnego, unikalnego stylu, zapraszam Cię do Kursu Makramy on-line >>